Jestem za tym aby to robić.Dlaczego?
Dla dobra zwierząt.
Suki i kotki w okresie rozmnażania niedopilnowane zajdą w ciążę jeśli nadarzy się okazja.
Wtedy pojawia się szczęście w nieszczęściu,maluchów może być 1/2 a może i 5.
Kocica pozostawiona sama sobie może mieć młode cztery razy w roku. W każdym miocie rodzi się trzy do pięciu kociąt.Gdy kotki urosną i są niedopilnowane rodzą się następne i następne..
Ja miałam kocura,niestety nawet po sterylizacji (niektórzy twierdzą że po niej zwierzęta są ospałe etc) był zwariowany jak wcześniej i wpadł pod auto,druga spawa najlepiej trzymać kota w domu nie tylko dla jego dobra ale i dla dobra innych zwierząt(koty lubią się nad mniejszymi znęcać,mój przynosił małe myszki pod drzwi i się nimi bawił,robią też krzywdę ptakom).
Jeśli masz kota czy psa wysterylizuj go,nie ma sensu aby rodziły się nowe maluchy,jest ich wystarczająco dużo,szczególnie tych które nie mają domu.I do tego dążę,zamiast rozmnażać lepiej zaadoptować,dać dom jakiemuś staremu kocurowi lub temu całkiem małemu,wiele zwierząt porzuconych lub tych które urodziły się bo właściciel nie dopilnować aby zaszczepić zwierzaka trafia właśnie do schronisk albo zostają usypiane.
Tutaj można poczytać mitach o sterylizacji http://www.veterynaria.pl/articles.php?id=42
Jak można pomóc : http://www.schroniskoorzechowce.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=4&Itemid=3
Zwierzaki ze schroniska w Orzechowcach (Niedaleko Przemyśla,Podkarpacie);
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz