Zobacz na czym polega Finning
Zdjęcia Sea Shepherd
Niezliczone płetwy rekina suszone na
dachu budynku w Hongkongu
Zdjęcie: Gary Stokes / Sea Shepherd
Zdjęcie Eric Cheng
Brazylijska policja eksponuje tace z suszonymi płetwami rekinów
Zdjęcie: Sea Shepherd
Tacki mogą zawierać od
kilkudziesięciu do kilkuset płetw
Zdjęcie: Sea Shepherd
Informacje Finning 2013 SeaShepherd.org/Finning
W wyniku ataku rekina ginie od pięciu do dziesięciu osób rocznie. W tym samym czasie ludzie zabijają ponad 75 milionów sztuk
O ochronę rekinów przed przełowieniem i marnotrawną praktyką odcinania płetw apeluje w Europejskim Tygodniu Rekinów koalicja Shark Alliance. Rekiny postrzegamy zwykle jako krwiożercze bestie, zagrażające ludziom. I choć w ciągu roku od ich ataku ginie od pięciu do dziesięciu osób, to jednocześnie ludzie zabijają ich w tym samym czasie ponad 75 milionów sztuk - informuje Shark Alliance - grupa reprezentująca ponad sto organizacji działających na rzecz przywrócenia i utrzymania populacji rekinów oraz poprawy polityki ich ochrony.
Wbrew pozorom rekiny to gatunki wrażliwe: powoli rosną, późno dojrzewają, a na świat wydają niewielką liczbę potomstwa. Odbudowa ich stad wymaga wiele czasu. Dlatego Shark Alliance zwraca uwagę na problem marnotrawnych praktyk połowu rekinów, a zwłaszcza na problem obcinania im płetw (ang. finning) jeszcze na pokładach statków, podczas gdy tusze wyrzuca się do morza. Do takiego marnotrawstwa zachęca wysoka cena płetw rekina (ważnego składnika azjatyckiej zupy azjatyckiej oraz stosowanych w medycynie naturalnej specyfików ze sproszkowanej chrząstki), kontrastująca z niską rynkową wartością jego mięsa.
W dodatku rybacy posiadający stosowne zezwolenia mogą legalnie wyładowywać płetwy i tusze rekinów w różnych portach. Utrudnia to kontrolę i egzekwowanie prawa. Niemcy i Wielka Brytania przestały na to zezwalać, ale pozwolenie dostaje większość rybaków w Hiszpanii i Portugalii.
Unijna flota łowi rekiny bez żadnych ograniczeń. Wielu zagrożonych gatunków wciąż nie chroni prawo, a wspólnotowy zakaz obcinania płetw ma ogromne luki - informuje Shark Alliance i apeluje do Europejczyków o naciskanie na decydentów, co może doprowadzić do zmiany polityki połowów. Koalicja postuluje wprowadzenie całkowitego zakazu odcinania płetw rekinom na morzu, wprowadzenie limitów połowowych na rekiny i płaszczki oraz wprowadzenie unijnej i krajowej ochrony ich zagrożonych gatunków.
Wprowadzenie obowiązku wyładunku całych ciał rekinów - z płetwami naturalnie przymocowanymi do tuszy - może nie tylko powstrzymać praktykę obcinania rekinom płetw na morzu, ale też ułatwi zbieranie danych o poławianych gatunkach.
- Wieloletnie naciski ze strony opinii publicznej w całej Europie przyniosły rzeczywiste i pozytywne zmiany w ochronie rekinów. Pod naszą petycją podpisało się już 20 tys. osób, ale wciąż potrzebujemy więcej głosów poparcia, aby doprowadzić do ostatecznego usunięcia luk w zakazie o obcinaniu płetw i aby zobligować ministrów do wywiązania się ze swoich zobowiązań - przekonuje koordynatorka Europejskiego Tygodnia Rekinów, Irene Kingma.
Rekinowi odcina się płetwy żywcem i wyrzuca do wody,umiera aż się wykrwawi lub rany się goja i dryfuje martwy bez możliwości poruszenia się aż do śmierci.
- Unia Europejska jest globalnym liderem połowów, konsumpcji i handlu rekinami, tak więc na każdym państwie członkowskim spoczywa odpowiedzialność za wywieranie nacisków na rzecz zrównoważonej polityki ochrony rekinów zarówno na poziomie całej Wspólnoty jak i w wodach krajowych - dodaje koordynator Shark Alliance, Martin Clark. - Mamy nadzieję, że publiczne poparcie okazywane w ramach Europejskiego Tygodnia Rekinów zachęci decydentów do zajęcia stanowiska odnośnie potrzeby wzmocnienia ochrony rekinów, przede wszystkim przed przełowieniem i obcinaniem płetw.
Petycję można podpisać na stronie http://sharkalliancepetition.org/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz