Rekiny większości z nas kojarzą się z morskimi zabójcami czy potworami z głębin.Niestety przez działalność człowieka i jego ingerencję w ich środowisko naturalne są zagrożone wyginięciem.
Naturalnym środowiskiem rekinów są oceany które przez człowieka są zanieczyszczane przez tony śmieci oraz paliwo czy ropę pochodzącą z tankowców.Zagrożeniem są też sieci rybackie.Sięgające wielu kilometrów sznury z haczykami (takle) stają się dla nich śmiertelną pułapką. Wreszcie obcinanie płetw -tzw. finning, które uchodzą za prawdziwy przysmak.
Na czym polega finning?
To łapanie rekina odcinanie mu ŻYWCEM płetw i wrzucanie martwego lub nie do wody.
Takie coś powinno być karane i zabronione a władze zwłaszcza krajów wschodnich gdzie konsumpcja płetw rośnie powinny surowo karać rybaków.
Ci którzy zostali zaatakowani przez rekina powinni zdać sobie sprawę z faktu że to człowiek narusza ich podwodny świat.Ludzkie mięso nie należy do ich przysmaków. Jeśli już decydują się na zaatakowanie człowieka, to przyczyną jest albo głód albo zwyczajna ciekawość.Niestety bardzo często mylą go z innymi morskimi stworzeniami takimi jak foka czy żółw.
Co robi się z płetwami rekina?
Oczywiście zupę,kto oglądał na AnimalPlanet 'Handel dzikimi zwierzętami' będzie wiedział że z relacji obrońców którzy mogli tego posmakować nie jest to wcale tak pyszne jak by się wydawać mogło.Płetwa ani nie zmienia ani nie daje smaku to jedynie tradycja która ma pokazać jak wysoko stoją ludzie jedzący to.Jest dość droga parędziesiąt dolarów za jedną płetwę trzeba zapłacić a zupie nadają smak jedynie dodatki i przyprawy.
Pamiętajcie jeśli nie zmienimy podejścia ludzi i prawa rekiny mogę wyginąć na zawsze.